Fala komentarzy po decyzji prezydenta. "Wielki sukces patriotów" czy "zmarnowana szansa"?

Dodano:
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Paweł Supernak
Podpisanie przez prezydenta nowelizacji ustawy o IPN wywołało falę komentarzy wśród publicystów i polityków. „Decyzja prezydenta najlepsza z możliwych. Pisałem o tym wariancie kilka dni temu jako najbardziej optymalnym. W ten sposób zmiany w ustawie będą mieć walor spowodowanych obiektywnymi względami prawnymi, a do tego jest czas na dyplomację” – ocenił Łukasz Warzecha z "Do Rzeczy".

„No, czyli PAD podpisze, ale TK będzie musiało pogłówkować jak ustawę o IPN wygładzić. Tak zwane salomonowe rozwiązanie, czyli nikt ze skrajnych pozycji nie będzie zadowolony. Ale na dłuższą metę dopracowanie ustawy może się jej tylko przysłużyć” – podsumował Marcin Makowski, publicysta „Do Rzeczy”.

Ksiądz Isakowicz-Zaleski stwierdził, że podpisanie ustawy to „wielki sukces polskich patriotów”, ale zwrócił uwagę, że odesłanie jej do Trybunału Konstytucyjnego wskazuje na pewną asekurację ze strony prezydenta.

Robert Winnicki z Ruchu Narodowego stwierdził natomiast, że odesłanie części zapisów do TK jest nie tyle asekuranctwem co „asekuracyjnym rozkrokiem” oraz zmarnowaniem przez prezydenta szansy na wydanie silnego, jasnego przekazu.

Adam Andruszkiewicz z Wolnych i Solidarnych ocenił, że decyzja prezydenta była słuszna i stanowiła wyciągniecie dłoni do środowisk, które miały wątpliwości ws. niektórych zapisów ustawy.

Również Stanisław Tyszka z Kukiz'15 pochwalił decyzję Andrzeja Dudy. "Dobra decyzja Prezydenta. Broniąca polskich racji, a jednocześnie dająca pole manewru dla ewentualnego bardziej precyzyjnego sformułowania przepisów" – napisał marszałek.

Z kolei Borys Budka z PO uznał, że prezydent "schował głowę w piasek".

"Skierowanie przez prezydenta ustawy o IPN do kontroli następczej w tzw. TK to schowanie głowy w piasek i oddanie faktycznej decyzji na Nowogrodzką. Nie mamy bowiem niezależnego sądu konstytucyjnego. A nieprecyzyjne prawo wejdzie w życie" – napisał na Twitterze.

Z kolei politolog Norbert Maliszewski stwierdził, że podpisanie ustawy było "odważnym, salomonowym rozwiązaniem".

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...